Czasami, w dni takie jak ten dzisiejszy - kiedy za oknem ściana deszczu a temperatura spada do 12 (sic!) stopni, nachodzi mnie ochota na coś bardzo mocno czekoladowego. Oczywiście można zjeść klika kostek dobrej czekolady, ale to byłoby zdecydowanie zbyt proste !
Czekoladowa tarta nie jest jednoznacznie słodka. Dzięki nadzieniu z gorzkiej czekolady ma wręcz wytrawny smak. Ale takie właśnie "wytrawne" słodkości są idealne przy takie aurze. I niech czekoladowa moc będzie z Nami !
Składniki na ciasto :
1 ¼ szklanki mąki tortowej
7 łyżek masła utrzymanego w
temperaturze pokojowej
¼ szklanki cukru
2 duże żółtka
½ łyżeczki aromatu
waniliowego
Składniki na nadzienie:
9 łyżek masła
200 dag gorzkiej czekolady
wysokiej jakości
Trzy duże jajka
¼ szklanki cukru
½ szklanki śmietanki kremówki
30 %
Blaszkę do tarty ( ja użyłam o średnicy 25 cm) natłuścić i oprószyć
bułką tartą.
Mąkę połączyć razem z masłem oraz cukrem i rozpocząć
zagniatanie (można składniki wsypać do miski i mieszać drewnianą szpatułką)
tak, aby powstały duże okruchy.
W osobnej miseczce zmieszać żółtka oraz aromat waniliowy i
powoli dolewać do wcześniej zagniecionej masy.
Powstałe ciasto włożyć do plastikowego woreczka i umieścić
na godzinę w lodówce.
Po godzinie nastawić piekarnik na 180 stopni. Na mocno
oprószonym mąką blacie rozwałkować ciasto na grubość około 3 mm i wyłożyć nim blaszkę.
Jeśli jest zbyt łamliwe i nie daje się
przenieść w całości wówczas można wylepić nim blaszkę. Efekt będzie dokładnie
taki sam.
Ciasto piec 20 minut. Należy pamiętać o obciążeniu blachy
grochem wysypanym na papier do pieczenia. Wówczas ciasto nie zacznie nam
rosnąć. Po 20 minutach ściągnąć obciążenie – jeśli spód ciasta jest lekko
surowy należy wstawić go na kolejne 5 minut. Po tym czasie wyciągnąć z
piekarnika.
Wykonanie nadzienia :
200 dag gorzkiej czekolady rozpuszczamy w kąpieli wodnej wraz z masłem tak, aby
powstała jednolita i gładka masa. Przestudzamy.
W osobnej miseczce
roztrzepujemy jajka z dodatkiem cukru. Wlewamy do przestudzonego kremu
czekoladowego. Powinien znacznie zgęstnieć. Na koniec wlewamy śmietankę i
intensywnie mieszamy aby otrzymać aksamitny krem.
Na wcześniej upieczone ciasto wylewamy masę czekoladową
(należy robić to bardzo ostrożnie żeby nie pobrudzić jasnych boków ciasta).
Jeśli ktoś chce lekko złamać wytrawny smak gorzkiej czekolady, może przed wylaniem posmarować upieczony
spód konfiturą malinową lub wiśniową.
Wkładamy do piekarnika i kontynuujemy pieczenie przez 10-15
minut. Nie zmniejszając temperatury.
Ciasto najlepiej smakuje schłodzone, podawane z musem
malinowym lub wiśniami w żelu.
Smacznego !
Inspirowane : C. Bretherton, STEP-BY-STEP Baking
mniammm pieknie wygląda
OdpowiedzUsuń